Dochód z dożynek przeznaczą na zakup kościelnego dzwonu

Podziękowali za plony
Choć tegoroczne żniwa, zwłaszcza na słabszych glebach nie były najlepsze, rolnicy z Kębłowa podziękowali za zbiory. Tradycyjne dożynki wiejsko-parafialne odbyły się w środę 15 sierpnia.

Występy i konkursy
Zainaugurowała je msza święta w kościele św. Bartłomieja, którą odprawił ks. proboszcz Andrzej Kruś. Podczas nabożeństwa przedstawiciele poszczególnych wsi wchodzących w skład parafii - Kębłowa, Stradynia, Adamowa, Starego i Nowego Widzimia, złożyli dożynkowe wieńce, wykonane ze świeżo skoszonych zbóż. Po modlitwach spod świątyni ruszył dożynkowy korowód na stadion, w którym szli nie tylko rolnicy, ale wszyscy mieszkańcy ponad dwutysięcznej wsi. Podczas przemarszu można było obejrzeć maszyny rolnicze, od tych najstarszych po najnowsze. Obył się także pokaz młócenia zboża cepami, który demonstrowali Andrzej Michnikowski i Waldemar Kotlarski, a ziarno od plew przy pomocy wialni oddzielał Wiesław Stanek. Wszystko działo się na wozie, powożonym przez Sławka Wojciechowskiego.
Już na stadionie proboszcz poświęcił maszyny rolnicze. W wykonaniu miejscowego Zespołu Pieśni i Tańca można było obejrzeć obrzęd dożynkowy, a później przyglądać się także innym wykonawcom. Duże brawa zebrała Młodzieżowa Orkiestra Dęta z Rostarzewa, która w Kębłowie wystąpiła po raz pierwszy. Zaprezentował się też zespół Power hit ze szkoły Yamaha w Wolsztynie. Pokaz tresury psów przeprowadzili policjanci z KPP w Wolsztynie, a całość ciekawie komentował Zbigniew Olszak. Mieszkańcy skupieni w Kółku Rolniczym przeprowadzili ciekawe konkursy, związane ze żniwami. Trzeba było wykazać się m.in.w rzucaniu snopkiem, wiązaniu ich "przez palec" czy znajomości budowy cepa. Konkurs humorystycznie komentował Zdzisław Barski. Sporo osób zbierało się przy makiecie wsi, wykonanej przez Cezarego Ciesielskiego, by poszukać własnej posesji. Był także mecz piłki nożnej oldbojów, w którym piłkarze Dębu Kębłow zmierzyli się z Ramolem Mochy, wygrywając spotkanie. Wiele osób próbowało też sił w turnieju strzeleckim o puchar burmistrza i proboszcza.

Kupią trzy dzwony
Dużym powodzeniem cieszyła się loteria fantowa, w której do wygrania było wiele cennych nagród, m.in. telewizor. Sprzedano w sumie 3 tys. losów. Dochód z loterii jak również całego festynu zostanie przeznaczony na zakup dzwonu do miejscowego kościoła. W sumie świątynia obchodząca w tym roku stulecie konsekracji wzbogaci się o trzy dzwony. Zakup dwóch kolejnych pokryje probostwo oraz sponsorzy. Wszystkie mają być zawieszone w rocznicę konsekracji 3 listopada.
- Szczytny cel, jaki przyświecał dożynkom sprawił, że w przygotowania włączyło się bardzo wiele osób - informuje sołtys Kębłowa Bogdan Świetliński. - Pomogli także sołtysi sąsiednich wsi, którym także serdecznie dziękuję.
- Jeżeli chodzi o tegoroczne zbiory widać, że zboże gorzej sypie - dodaje sołtys, który prowadzi także miejscowy młyn. -Ziarno jest zawilgocone, bo rolnicy mieli niewiele czasu na zebranie zboża.
Wieczorem odbyła się zabawa taneczna na świeżym powietrzu podczas której po raz pierwszy od wielu lat grały na zmianę dwa zespołu. Dzięki temu tańczyć można było do woli.

Danuta Rogozinska-Rzepa
Fot. D. Rzepa