W kościele parafialnym w Kębłowie można oglądać jedyną w swoim rodzaju ruchomą szopkę betlejemską, zbudowaną na wzór tych w Niepokalanowie i Kalwarii Zebrzydowskiej. Pomysł zrodził się ponad 20 lat temu. . Jego autorem był niedawno zmarły Henryk Dąbrowski, który też zajął się ogólną koncepcją szopki, jej wystrojem , rozmieszczeniem postaci itp. Wykonaniem prac mechanicznych i ślusarskich zajęli się Mieczysław Grelak i nieżyjący już Marian Fryśny.
Obecnie w prace związane z uruchomieniem szopki włączyli się już synowie Mieczysława Grelaka - Łukasz i Michał.Z roku na rok nasza szopka betlejemska wzbogaca się o coraz to nowe scenki rodzajowe. M.in młyn wodny wykonał Cezary Ciesielski. Swoją pomocą cały czas służy elektryk Edmund Pukacki, Franciszek Matykowski i Kazimierz Kotlarski. Całość tworzy niezwykle barwne dzieło ,które niezmiennie od lat tłumnie oblegane jest przez dzieci z rodzicami przed i po mszach świętych. Niezmiennie przychylnym okiem na inicjatywę swoich parafian patrzą duszpasterze kębłowskiej parafii; poprzednio ks. Stanisław Wożnicki i obecnie ks. Andrzej Kruś. - Ruchoma szopka betlejemska na stałe wrosła w bożonarodzeniowy klimat naszego kościoła ,gdyż swoje zaangażowanie w corocznym uruchamianiu skomplikowanych mechanizmów przejawia już drugie pokolenie budowniczych - podkreśla sołtys Kębłowa Bogdan Świetliński.
http://wolsztyn.naszemiasto.pl/artykul/galeria/1222843,keblowo-ruchoma-szopka-foto,1952395,id,t,zid.html#galeria
|